4 sie 2007

konie i zaloty

Jadę do kraju, gdzie mężczyźni gwiżdżą i naciskają na klaksony skuterów, widząc podobające się kobiety. Tak przynajmniej mówi moja znajoma. Podobno komentują w ten sposób, gdy kobieta przemierza miasto samotnie. Przynajmniej twierdzi tak moja znajoma. W związku z tym mogę nigdy nie zobaczyć, jak naprawdę wygląda takie coś, nawet tam jadąc. Bo akurat w mojej obecności nie będą gwizdali. Zastanawiam się, czy się nie przebrać.

W Polsce raczej już się powszechnie nie komentuje. Ale jeszcze parę dekad temu stojący w bramach mężczyźni potrafili nie tylko nagwizdać na przechodząca kobietę, ale i iść za nią i dla dowcipu np. naciągnąć jej suknię na głowę czy ochalpać wodą z kałuży.
Jeszcze na początku ubiegłego stulecia panny z dobrych domów chodziły w asyście przyzwoitki, której zadaniem było m. in. poinformowanie przypadkowych obserwatorów, że ta akurat panna ceni się, bo nie przemierza samotnie miasta. Nie dla psa kiełbasa.
Kiedy młode kobiety zaczęły mieć dość niechcianego towarzystwa, zgryźliwej cioci lub służącej starej panny, na miasto wychodzić zaczęły z koleżankami. Ulica, opanowana przez młodych mężczyzn z różnych środowisk społecznych, zaczęła interesować się każdą kobietą. Wkrótce gwizdanie uzupełnione zostało dźwiekiem klaksonu pojazdu, na który można wyrywać laski, przejeżdżając obok nich. Czy przed wynalazkiem samochodu osobowego z mknącej w zawrotnym tempie furmanki gwizdano nie tylko na konia?

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Ha! Tak przypuszczałam, że znam ten styl pisania!

Anonimowy pisze...

Zdaje mi sie, ze wiem, do ktorego rejonu swiata jedziesz. Chyba, ze do Ameryki lacinskiej..
Jesli jednak tam, gdzie mysle, ze jedziesz, to pamietaj, ze takie i gorsze zachowania sa rowniez w ich kulturze absolutnie nie do przyjecia i smialo mozesz krzyczec na nich po arabsku "ichtrim halak", co jest dosc ostra forma, a znaczy "wstydz sie". Doslowne tlumaczenie nie oddaje sily tego wyrazenia.
trzymaj sie

Anonimowy pisze...

Świetny wpis. Dzięki.

E-Apteka-Niezapominajka pisze...

Nie mogę przestać o tym myśleć

Buy property on costa del sol pisze...

Myślę, że widziałem ciekawsze wpisy

Certyfikat psychoterapeuty pisze...

To jeden z fajniejszych blogów na blogspocie.